Trousers - Zara, old (similar), cape - Zara (similar), heels - Zara, blouse - Soya Concept, sunnies- Kenneth Cole, bag - Zara
Kolory ziemi co roku mają swój comeback. Ten rok nie jest wyjątkiem, więc i u mnie nie mogło ich zabraknąć. Nie są co prawda moim numerem jeden ale raz na jakiś czas lubię nosić takie kolory. Bardzo dobrze się sprawdzą podczas nieoficjalnych wyjść.
Dzisiejszy look jest dla wszystkich, którym znudziły się spodnie rurki. Chinosy świetnie sprawdzą się przy chłopięcych sylwetkach, bardzo ładnie dodają objętości biodrom. Korzystajmy więc z różnorodności, którą daje nam moda i eksperymentujmy:)
Miłego tygodnia!
The colors of the earth every year have their comeback. This year is no exception, so also I couldn't miss them. Although they are not my number one but once in a while I like to wear these colors. Very well to check the unofficial exit.
Today's look is for those of you who have had enough tubes. This type of trousers are especially good with boyish silhouettes, very nicely add volume of hips. So enjoy the diversity that gives us fashion and let's experiment :)
Have a nice week!
I am totally digging the earth tones. Thanks for sharing and feel free to visit to learn more about amazing eyewear.
OdpowiedzUsuńEye See Euphoria | http://eyeseeeuphoria.com/post/hello-laurence
Uwielbiam kolory ziemi choć dodają kobiecie nieco powagi, przynajmniej ja takie odnoszę wrażenie ;) pozdrawiam Joanna.
OdpowiedzUsuń