piątek, 5 grudnia 2014

Ballerina




skirt - H&M
heels - Zara - obecna kolekcja
sweater - Zara
necklace - Dyrberg/Kern
bag - Mohito

 Tą tiulową spódnicę miałam na sobie w Sylwestrową noc zeszłego roku. I nie jest to jej ostatnie słowo. Spódnice baletnic nadal są na czasie i moim zdaniem pięknie wyglądają. Można do nich dodać mocne akcenty kolorystyczne jak ja tutaj lub postawić na pastele. Spódnica była kiedyś sukienką, którą przerobiła dla mnie krawcowa. Nadal ją uwielbiam i noszę na uroczyste okazje. 

Życzę Wam miłego weekendu!


This tulle skirt I was wearing the night of New Year's Eve last year. And this is not the last word. Skirts ballerinas are still on time and look beautiful in my opinion. You can add a strong accent colors like me here, or bet on pastels. The skirt was once the dress, which is processed for me seamstress. Still love it and wear on ceremonial occasions.

I wish you a nice weekend!









2 komentarze:

  1. Pięknie wyglądasz Moniś,ale ujęła mnie swą pięnotą Twa torebka. Jest prześliczna , prosta i klasyczna.

    OdpowiedzUsuń