wtorek, 31 marca 2015

Set for a walk around the city

jeans& blouse - Zara, ballerina - Zara, bag - Mohito, bracelet& ring -by Dziubeka, sunnies - Kenneth Cole

Warszawska Starówka od zawsze była jednym z moich ukochanych miejsc na spacery. Wiąże się to z moimi wspomnieniami z wczesnego dzieciństwa. Spacerowaliśmy tu całą rodziną z obowiązkowym postojem na lodach a później, nagle głodni zachodziliśmy na kultowe już bułki z pieczarkami. Dziś próbuję zaszczepić moim dzieciom miłość do takich miejsc i spacerów po pięknych warszawskich zakątkach. Z różnym skutkiem, niestety. Teraz jest mnóstwo gadżetów mających zatrzymać dzieci w domu, przed komputerem, telewizorem. Mam jednak wiarę w mądrość dzieci i nas, rodziców, że jesteśmy w stanie pokazać coś więcej niż tylko wirtualny świat. Ale się dziś sentymentalnie rozpisałam...
Outfit typowo spacerowy. Wygodne rurki z podwyższonym stanem i krótka bluza to wygodny i niezobowiązujący strój. Brokatowe baleriny dodają szyku stylizacji - to w tym sezonie pożądane:)

Pięknego tygodnia Wam życzę!

Warsaw's Old Town has always been one of my favorite places to walk around. This is related to my memories of childhood. We walked the whole family here with a mandatory stopover on the ice and then suddenly hungry, we went to the cult has bread with mushrooms. Today I try to instill in my children love the neighborhood and walk around the beautiful parts of Warsaw. With varying degrees of success, unfortunately. Now there are plenty of gadgets in order to keep children at home, in front of a computer, TV. But I have faith in the wisdom of the children and us parents that we are able to show something more than just a virtual world. But today sentimental lot here ...
Typical walking outfit. Convenient tube with a higher status and a short jacket is comfortable and without obligation outfit. Add glitter ballerina chic styling - this season is desirable :)

I wish you a beautiful week!










niedziela, 29 marca 2015

Accessories

jeans& blouse - Zara, heels& clutch - Zara, bracelets - MonEgo

Roli dodatków nie sposób przecenić. Czasem grają pierwsze skrzypce, czasem po prostu uzupełniają nasz ubiór. Są po prostu niezbędne. Ja bardzo lubię minimalizm i kiedyś myślałam, że dwie bransoletki, które nosiłam ciągle będę mogła nosić do wszystkiego i na każdą okazję. Bardzo szybko pozbyłam się złudzeń. Ślub koleżanki okazał się testem, którego nie przeszły moje dyżurne bransoletki, gdyż zupełnie nie pasowały do zakupionej sukienki. Musiałam wymyślić inne rozwiązanie. 
Dziś mój zbiór biżuterii jest o wiele bardziej okazały niż wtedy. Ostatnio powiększyłam go o skórzane bransoletki MonEgo. Są robione ręcznie. Podoba mi się ich piękne wykonanie i dbałość o szczegóły. 
Do dzisiejszej stylizacji wykorzystałam także hit tego sezonu: kolor marsala. Kolor piękny i jako dodatek do kremowych lub czarno białych stylizacji świetnie się sprawdzi.  
Jest też kolejna nowość na moim blogu: spodnie bootcut. Do tej pory królowały u mnie rurki i przyznam się Wam, że mam nadzieję, że nie odejdą zupełnie w zapomnienie.

Miłej i pięknej niedzieli!


The role of additives can not be overstated. Sometimes they play a major role, sometimes simply complement our clothing. They are simply indispensable. I really like minimalism and I once thought that the two bracelets that I can still wore wear with everything and every occasion. Very quickly got rid of illusions. Wedding friend turned out to be a test, which did not pass my orderly bracelets as it is completely fit purchased dresses. I had to come up with another solution.
Today, my collection of jewelry is much more than it turned out. Last zoomed in him MonEgo leather bracelets. Are made by hand. I like their beautiful workmanship and attention to detail.
I used to today's styling also hit this season: marsala color. Beautiful color and in addition to the cream or black and white styling great check.
There is also another novelty on my blog: bootcut jeans. Until now reigned in my tube and admit to you that I hope it does not go away completely into oblivion.

Nice and beautiful Sunday!





 



środa, 25 marca 2015

Maxi Skirt

 skirt & jacket - Zara, top - H&M, necklace - Mohito, bracelet - Promod, shoes - Zara, 
bag - Mango

Teraz będzie coraz więcej takich dni w które będziemy miały ochotę zamienić ukochane jeansy na coś bardziej zwiewnego i kobiecego. Wobec tego przedstawiam Wam spódnicę maxi. Do takiej długości góra musi być zgrabna i krótka aby zachować dobre proporcje. Ja przekornie założyłam do cienkiej spódnicy buty na grubej podeszwie, ale pasują tu także balerinki. Pudełkowy żakiet mozna zamienić na skórzaną krótką kurteczkę.
Co myślicie o takim zestawie? 


Now there will be more and more of these days in which we had wanted to replace the beloved jeans for something more airy and feminine. Therefore, I present to you a maxi skirt. To the length of the mountain must be slim and short in order to maintain good proportions. I defiantly wore a thin skirt thick-soled shoes, but are also suitable ballerinas. The box jacket can be converted into a short leather jacket.
What do you think about this set?









poniedziałek, 23 marca 2015

Slow Fashion Warsaw



21 i 22 marca odbyła się trzecia odsłona Targów Slow Fashion na Stadionie Narodowym w Warszawie.
180 wybranych projektantów pokazywało swoje wiosenne kolekcje.
Slow Fashion jest nurtem promującym indywidualność i przemyślany wybór. Targi te są dla pasjonatów mody ale też dla tych, którzy chcą rzeczy wyróżniających ich z tłumu, czegoś innego niż to co oferują nam sieciówki.
Generalnie nurt slow skupia się na promowaniu jakości a nie ilości. Odchodzenia od kompulsywnego kupowania rzeczy, które potem będą leżały nieużywane.
Targi zaskoczyły mnie swoją różnorodnością, mnóstwem kolorów i obecnością fajnych i otwartych ludzi. 
Wybór ubrań i dodatków mógł przyprawić o zawrót głowy. Ceny były zróżnicowane ale raczej wysokie. Rekompensatą za to są krótkie serie i staranność wykonania. 
Moje zdobycze z tych targów pokazuję na ostatnich zdjęciach. Zgodnie z nurtem slow starałam się ograniczać:)


Miłego oglądania.


21 and 22 March was the third edition of Slow Fashion Fair at the National Stadium in Warsaw.
180 selected designers showed their spring collections.
Slow Fashion is a trend that promotes individuality and deliberate choice. The fair is for fashion enthusiasts, but also for those who want the things that sets them apart from the crowd, something other than what they offer us nics.
Generally, slow stream focuses on promoting the quality and not the quantity. Departing from compulsive buying things that later will lie unused.
Trade surprised me with its diversity, lots of color and the presence of cool and open-minded people.
Selection of clothes and accessories could be intimidating. Prices varied but rather high. Compensation for these are short series and careful execution.
My gains from the fair show in the final images. In accordance with the flow of words I tried to limit :)


Enjoy watching.


Kolekcja dla Panów - drewniane muchy 

Kto przytuli misia? 


 Skórzany transporter dla zwierzaka szyty na zamówienie.










Dla fanów kolorowych skarpet... 

 Bransoletki, które skradły moje serce:)


Przepiękne marynarki ....męskie, jaka szkoda.. 

Tej samej firmy torebki w najróżniejszych kształtach i kolorach.

A oto moje skarby: klipsy wstążki na buty
 skórzane bransoletki:







piątek, 20 marca 2015

My inspirations...


Kiedy przeglądam internet w poszukiwaniu inspiracji, nieodmiennie fascynuje mnie Włoszka, Vivianna Volpicella. Jakiś czas temu pokazywałam zdjęcia z jej zimowymi stylizacjami, dziś czas na wiosenno letnie.
Jej wyczucie stylu jest niesamowite, soczyste, kolorowe i zwariowane. Czasem trochę przeładowane.
Nie będę jej naśladować, ale mogę podziwiać.
Popatrzcie, bo warto :)

Słonecznego weekendu Wam życzę!


When you browse the Internet in search of inspiration, constantly fascinates me an Italian, Vivianna Volpicella. Some time ago I showed pictures of her winter stylizations, now time for the spring and summer.
Her sense of style is amazing, juicy, colorful and crazy. Sometimes a little overloaded.
I will not imitate her, but I can admire.
Look, because it's worth :)

I wish you a sunny weekend!














photo from:  wishtowear.blogspot.comwww.ellecanada.com, www.pinterest.com, www.garancedore.fr, www.thefashionspot.com